Translate (tłumacz)

poniedziałek, 16 maja 2016

Mały Hubercik ♥♥♥

    Cześć! Cóż teraz z Weroniką już tak często nie dodajemy postów, ponieważ jest trochę więcej innych obowiązków. Nie długo koniec roku szkolnego więc powoli szkoła idzie w zapomnienie. Ale dziś chciałam Wam przedstawić mojego małego tygodniowego( dzisiaj ma równiutko tydzień) siostrzeńca Huberta. (zdjęcia brak)



Wszystkim życzę miłego tygodnia:D


poniedziałek, 29 lutego 2016

Dodatkowy dzień w roku...

           Cześć ;D 29 luty przypada raz na 4 lata. Szkoda, że nie jest on wolny od szkoły, czy pracy... Dla mnie co prawda był to dzień jak co dzień. Śniadanie, szkoła, sprawdziany, dom. obiad i lekcje... Ale może dziś Wam przytrafiło się coś niezwykłego?
          Ogólnie teraz jestem na etapie oglądania różnych filmów. Ostatnio w telewizji byli "Szybcy i wściekli". Przyznam, że pierwszy raz oglądałam ten film i to jeszcze nie cały, ale i tak go uwielbiam. Podejrzewam, że w najbliższym czasie będę oglądała kolejne części...
                                                     
                                                                                                     Pozdrawiam wszystkich :)

    i tak jeszcze trochę lata w ten zimowy wieczór....



sobota, 18 kwietnia 2015

Nudy;)

Hej! Dzisiaj połowę dnia przespałam. Teraz trochę nudzi mi się, ale mi to jak najbardziej odpowiada;)W szkole zapowiada się luźny tydzień. bardzo się  z tego cieszę. Dzisiaj upiekłam jabłecznik. Nawet wyszedł. Z tych nudów zrobiłam parę  fotek mojego leniwego dnia. Milego weekendu!!! Pozdrawiam, Wiki♥








                                                 



                                                      




poniedziałek, 9 marca 2015

przyszła wiosna...

 Hej! Dzisiaj tak króciutko, ponieważ jest dużo, dużo i jeszcze raz dużo odrabiania zadań. poza tym muszę ćwiczyć granie. Za oknem już wiosna. Cieszę się bo nie za bardzo przepadam za zimnem. Powoli w szkole zaczynają się przygotowania do Dnia Wiosny. Teraz w sobotę brałam z Werą udział w Lokalnym Festiwalu Smaku.Do domu wróciłam bardzo zadowolona. Miałam okazję spróbować dań, których jeszcze nigdy nie jadłam. Cóż, na dzisiaj tyle. Pozdrawiam wszystkich, wszystkich, wszystkich! Wiki :D

czwartek, 19 lutego 2015

Nasi drodzy Czytelnicy...

Siemka ;) Dzisiejszy post będzie trochę inny.  Długo zastanawiałyśmy się nad nim. Jeszcze nigdy nie robiłyśmy takiego posta.
Nasz blog ma już te dwa tysiące kilkaset wyświetleń. Z każdym dniem dowiadujemy się o nowych czytelnikach bloga. Ale też znamy kilka Czytelniczek i Czytelników, którzy już dawno odkryli nasz blog. Są tak jakby to napisać "stałymi Oglądaczami". Cieszymy się z tego. Niektóre osoby oglądające
znamy dość dobrze. Nie będziemy ich wymieniać z  nazwiska. :)   Wybrałyśmy sobie dwie osoby, które wiemy, że interesują się naszym blogiem.
No więc: Pierwszą osobą jest Dominika. Prowadzi również świetnego bloga. Jej posty są bardzo profesjonalne, dające dużo do zastanowienia się nad sobą. Nie znamy jej zbyt dobrze, ale  wiemy, że jest osobą bardzo pogodną :)
            Druga osoba to Kuba. To jest w ogóle taki fajny ziomek (nie zapomniałyśmy :P). Często żartujesz. Cieszymy się, że zainteresowałeś się naszym blogiem.(z resztą nie tylko z Ciebie).  Cóż można jeszcze o tobie napisać? Nie wiemy niestety czym się interesujesz .
           


No to dziś na tyle... :D
Bye W.W.

sobota, 7 lutego 2015

Niedługo ferie :D

Siemka! Długi był ten tydzień, ale jeszcze jeden i ferie. Nie mogę się ich już doczekać. Trochę bolą mnie jeszcze nogi, ponieważ w czwartek ja i Weronika byłyśmy na szkolnej dyskotece karnawałowej. Mogę zaliczyć ją do udanych. Świetnie się bawiłyśmy. Nie zabrakło czasu, aby pstryknąć focie. 




Dziś piekłam faworki( chruściki). Wyszły wyśmienicie i zapewniam nikt się  ie otruje. Oprócz tego wciągnęłam się w " Perfekcyjną panią domu". Cały dzień po głowie chodzi mi piosenka Kamila Bednarka " Chwile jak te". Miłego weekendu!   
W.

środa, 28 stycznia 2015

Śnieg, śnieg, śnieg...

Cześć:) Dawno nas tu nie było. No ale nic, postaramy się to nadrobić. Niestety jestem trochę przeziębiona. W końcu spadł śnieg, długo wyczekiwany. A jak śnieg to i rękawiczki są potrzebne... :) Zdobyłam zdjęcie najbardziej odpowiednich do takiego typu "zadań" rękawiczek (trochę niewyraźne):




Jeśli są rękawiczki i śnieg to wszystko gotowe do zabawy na śniegu:) Czekam już na ferie (jeszcze 3 tygodnie)

Pozdrowionka 
Bye W. :D